RobertK RobertK
603
BLOG

Na mnie największe wrażenie zrobiła pisowska młodzieżówka wdzierająca się do bud

RobertK RobertK Polityka Obserwuj notkę 25

Debata była nudna i przewidywalna.

Od najpoważniejszych kandydatów nie usłyszeliśmy nic nowego. Przyszły, wygłosiły co im tam sztabowcy przygotowali, trochę się poprzekomarzały. Szydło raczyła nas dużą ilością słów wzmacnianych wytrenowaną gestykulacją, ale przez cały program nie udało się jej nic sensownego powiedzieć. Kopacz się starała, ale średnio jej wyszło. Trzecia pani również klepała standardowe formułki i w zasadzie nic się od niej nie dowiedzieliśmy.

Dwóch błaznów zażarcie walczyło o palmę pierwszeństwa. Dyżurny koalicjant łasił się do jednej i drugiej strony. Na pytania odpowiadali jedynie dwaj panowie stawiający w polityce pierwsze kroki, przy czym ten najmniej znany zdeklasował kontrkandydatów o lata świetlne kulturą, spokojem i sensownymi wypowiedziami na nieciekawe pytania.

Generalnie nuda.

Dużo ciekawsze rzeczy działy się na zapleczu. Oto hordy rozgrzanych pisowców wdarły się do telewizji wdając się przy okazji w przepychanki z każdym, kto stanął im na drodze. Szczególnie aktywny był łysy młodzieniec o ptasiej fizjonomii, który rzucał się na każdego w zasięgu wzroku.

Dziś mogliśmy usłyszeć tłumaczenia, że to wina telewizji i ochroniarzy, którzy nie chcieli wpuścić pisowskiej braci do budynku. Młodzieniec o ptasiej fizjonomii nie zauważył zapewne, że od tego właśnie są ochroniarze. Zapewne nie wie, że powinien ustawić się w kolejce, wraz z kolegami okazać po kolei przepustki a nie przeć na oślep nie patrząc na nikogo i na nic.

Ale cóż, jaka partia, taka młodzież...

RobertK
O mnie RobertK

Na niektóre tematy mam swoje własne zdanie, na inne zdania nie mam. Innych możliwości nie ma.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka